Kalendarz szczepień dziecka

szczepienie dziecka
Każdy wie, że lepiej zapobiegać chorobom, niż je leczyć. Szczepienia, którym poddawani jesteśmy w dzieciństwie, są formą profilaktyki. Jeśli w odpowiednim czasie zaszczepimy dziecko, nabędzie ono odporności, która zapobiegnie zarażeniu lub złagodzi przebieg choroby zakaźnej i zminimalizuje możliwość wystąpienia jej powikłań.

Dzięki szczepieniom jesteśmy odporni na wiele chorób, które dawniej stanowiły dla ludzi śmiertelne zagrożenie. Pierwszą, z którą człowiek wygrał, była ospa prawdziwa. Nie obawiamy się dziś również błonicy, krztuśca, odry, różyczki, tężca czy gruźlicy, a nawet choroby Heinego-Medina, która (dzięki szczepieniom) pojawia się niezwykle rzadko. Obecnie stosowane nowoczesne preparaty poddawane są wieloletnim badaniom, by lekarze byli pewni, że nam nie zaszkodzą.

Każde dziecko przychodzi na świat obdarowane przez mamę tzw. odpornością pierwotną. Niestety, przeciwciała (antygeny) chroniące przed chorobami otrzymane od mamy wystarczają tylko na 6 miesięcy życia. Potem, aż do 9 miesiąca życia, organizm dziecka dopiero uczy się rozpoznawać wroga, czyli m.in. wirusy, bakterie, i wytwarzać przeciwciała. Dzięki szczepionkom uczy się szybciej i skuteczniej. Szczepionka to nic innego jak wprowadzone do organizmu osłabione lub martwe drobnoustroje chorobotwórcze, prowokujące system odpornościowy do produkcji przeciwciał. Dzięki takiej zaprawie organizm będzie szybko rozpoznawał zarazki, które go zaatakują i szybciej wysyłał przeciwciała, które obronią dziecko przed infekcją lub znacznie złagodzą jej przebieg. Aby odporność nabyta utrzymywała się przez lata, trzeba przyjmować tzw. przypominające dawki szczepionki.

Najwięcej szczepionek podaje się niemowlętom. Stosowane obecnie szczepionki zawierają znikome ilości nieżywych lub osłabionych drobnoustrojów. Nie są one groźne nawet dla bardzo małych dzieci. Szczepionka nie spowoduje np. gruźlicy, ospy czy tężca. Natomiast jeśli bakteria czy wirus wywołujący groźne choroby przedostanie się ze środowiska do organizmu malca, który nie ma jeszcze dojrzałego układu odpornościowego – zagrożenie będzie duże. Lepiej nie liczyć na to, że organizm dziecka uodporni się na daną chorobę, przechodząc ją.

Przeciwwskazań do szczepień jest niewiele, np. bardzo osłabiony układ odpornościowy (np. przez nowotwór), gwałtowna reakcja organizmu po poprzednim szczepieniu, choroba zakaźna z wysoką gorączką. Jednak o tym, czy i kiedy szczepić malca, zawsze decyduje lekarz – niezależnie od tego, czy jest to szczepienie obowiązkowe, czy zalecane. W dniu szczepienia dziecko musi być zbadane przez pediatrę lub lekarza rodzinnego.
Noworodki są szczepione już w pierwszej dobie życia przeciw gruźlicy i wirusowemu zapaleniu wątroby typu B (tzw. żółtaczka wszczepienna). Potem, cyklicznie, aż do 19 roku życia dzieci i nastolatki szczepione są przeciw: błonicy, tężcowi, krztuścowi, polio, odrze, śwince, różyczce i Hib.
Jeśli rodzic nie chce zaszczepić dziecka szczepionką obowiązkową, sanepid, zgodnie z ustawą o zwalczaniu chorób zakaźnych, może nałożyć na niego karę (nawet kilka tysięcy złotych).

Szczepienia zalecane są równie ważne dla dziecka, jak obowiązkowe. Jednak państwa nie stać na sfinansowanie wszystkich szczepień, więc część odpłatności przerzuciło na rodziców. Do zalecanych należą szczepienia: przeciw pneumokokom, meningokokom, rotawirusom, grypie, WZW A oraz ospie wietrznej. Chronią one przed chorobami, które u małych dzieci mogą być niebezpieczne w skutkach, np. ospa wietrzna może skończyć się zapaleniem płuc, mięśnia sercowego czy mózgu, WZW A może uszkodzić wątrobę, atak rotawirusów – spowodować ostrą biegunkę, która odwadnia organizm, pneumo-koki – wywołać ciężkie zapalenie płuc, zaś meningokoki – zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i sepsę.

To preparaty, które w jednej dawce łączą niezakaźne cząstki wirusów lub bakterii różnych chorób. Dziecko jest kute rzadziej, a uodpornia się na kilka chorób. Tak jest np. ze szczepionką chroniącą jednocześnie przed WZW A i B czy przed błonicą, tężcem, krztuścem, polio i Hib.

Czas skutecznej ochrony po szczepieniu zależy głównie od układu odpornościowego. Jeśli pracuje on prawidłowo, zazwyczaj jesteśmy chronieni przez kilka lat. Potem niektóre szczepienia trzeba powtarzać lub przyjmować tzw. dawki przypominające (zwykle co 8-10 lat). Zanim poddamy się szczepieniu, warto sprawdzić, czy nasz organizm nadal jest uodporniony na daną chorobę. Będzie o tym świadczył odpowiedni poziom przeciwciał. Sprawdza się go, wykonując badanie krwi. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz